Przyszła prawdziwa jesień. Jak zobaczysz w mieście niską osóbkę opatuloną w „pelerynkę” przeciwdeszczową wielkości spadochronu – to ja. Ale...
Kocham maj. Odradzam się do życia. Czerpię energię ze słońca i aż chce mi się żyć, działać i zdobywać szczyty. Chyba, że Mały Człowiek nie spał w nocy lub budził się co pół godziny. To wtedy nie. Ale nie zmienia to faktu, że wiosna, szczególnie ta ciepła i pełna kwiatów, ta majowa jest piękna. A ja czerpię z niej ile tylko się da.
Moje i Twoje Tu i Teraz
Tu i teraz - moje podsumowanie maja 2023
Czuję się...
Potrzebuję...
Jestem wdzięczna za...
Czekam na...
Cieszę się...
Pracuję nad...
Chciałabym...
Najważniejsze wydarzenie...
Moja życiowa lekcja: sięgaj po pomoc szybciej, a będzie łatwiej.
NOWOŚĆ! Możesz pobrać tapetę na komputer > Kliknij i pobierz
Taki był mój maj. A Twój? Zrób to ćwiczenie (nawet dla samej siebie) i bądź przez chwilę tylko tu i teraz.
A tymczasem trzymaj się ciepło i do zobaczenia!
Spodobał Ci się ten wpis? W takim razie przeczytaj także te:
- Dbanie o siebie w 5, 10 i 15 minut
- B jak balans | Alfabet prostego życia
- Nasza wymarzona sesja ślubna
- Fizjoterapia uroginekologiczna po porodzie (i nie tylko)
Ps. Możesz odwiedzić mnie na Instagramie, gdzie jestem częściej > @kocipunktwidzenia
Ps2. Chcesz znaleźć czas dla siebie? Dołącz do mojego newslettera! > Kliknij tu i zgarnij prezent!
Życzę udanego czerwca i dużo zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Przyda się, bo znów zdążyłam zachorować :(
Usuń