Przeglądy kulturalne stały się bardzo trudne do pisania. Czytam zdecydowanie zbyt dużo, by pisać o książkach tylko raz na dwa miesiące. A nawet raz na miesiąc! Dlatego postanowiłam... pisać o najlepszych książkach osobno, a pozostałe zbierać w podsumowanie podobne do #przeglądkulturalny. Dziś zaczynamy od książki, od której nie mogłam się oderwać, czyli „Ziemi odzyskanej” Aldony Reich.
„Ziemia Odzyskana” Aldona Reich | za darmo w abonamencie Legimi
Zacznę od tego, że większość książek czytam na Legimi bez czytnika. Przepadłam w czytaniu na telefonie i przez to, że nie robię tego na czytniku, pochłaniam jedną książkę za drugą. To nie tak, że czytnik jest zły... po prostu na telefonie mogę ustawić tryb ciemny i dzięki temu czytam w łóżku, gdy mąż i Mały Człowiek śpią obok mnie. Nikomu nie przeszkadzam. W czytniku to niestety nie jest możliwe.
Legimi – co warto przeczytać?
Można więc powiedzieć, że ta nowa odsłona przeglądu kulturalnego to takie polecajki z Legimi. Uwielbiam je, bo mogę czytać bez limitu w cenie abonamentu. Czy Legimi się opłaca? Oczywiście! Sama książka „Ziemia Odzyskana” Aldony Reich kosztuje ok. 30 zł w księgarniach. Za abonament Legimi zapłacisz niecałe 40 zł miesięcznie. Wystarczy więc, że przeczytasz dwie książki, by inwestycja Ci się zwróciła. Super, prawda?
Legimi - czy warto? Czy się opłaca?
Jeśli nie chcesz płacić w ciemno, możesz założyć konto na okres próbny. Trwa on 7 dni, podczas których możesz czytać ile tylko chcesz całkowicie za darmo. Wiem jednak, że to mało czasu. Dlatego jeśli zapiszesz się przez mój link, dostaniesz aż 30 dni za darmo. Haczyk? Nie ma! Chyba, że potraktujesz jako haczyk to, że ja także dostanę 2 tygodnie gratis. Wchodzisz w to?
Wypróbuj Legimi za 30 dni za darmo tutaj > Kliknij tu, by skorzystać z okresu próbnego 30 dni
Po tym przydługim wstępie przechodzę do konkretów, czyli pierwszej książki z serii: co ciekawego na Legimi warto przeczytać. Możesz mi napisać komentarz, co Ty polecasz na Legimi. Bardzo mnie to ciekawi!
„Ziemia odzyskana” Aldona Reich - recenzja
Mogłabym napisać tę recenzję jednym zdaniem: jest genialna! Ale przecież to Cię nie przekona do przeczytania. Dlatego pozwól, że rozpiszę się troszkę bardziej.
Zacznę od początku.
O czym jest „Ziemia odzyskana” Aldony Reich?
Marta Rychter wraca do Zielonej Góry po dwudziestu latach nieobecności w kraju. Nie robi tego z tęsknoty za rodziną – praktycznie nie ma do kogo wracać. Straciła ojca w wypadku, jej matka wyjechała. Ma jednak brata, który daje jej jedno ze swoich mieszkań. Może w nim być tak długo, jak tylko będzie potrzebować. Ale czy tego właśnie będzie chciała?
Marta wraca, bo chce sobie przypomnieć. Ma ogromną lukę w pamięci. Nie wie, co działo się przez kilka dni z jej życia ponad 20 lat temu. Nie radzi sobie z wyrzutami sumienia, bo to właśnie ona spowodowała wypadek, w którym zginął... jej ojciec. Najgorsze jest to, że nie wie, dlaczego prowadziła wtedy samochód.
Kobieta ma nadzieję, że powrót do „domu” przywróci jej wspomnienia. Nie obejdzie się bez cierpienia, bólu, straty... ale też nadziei. Czy uda jej się przypomnieć sobie tamten tragiczny dzień? Dlaczego dostaje ataków paniki przy spotkaniach z jednym mężczyzną? Kim okaże się Wiktor w całej tej historii? Tego już musisz dowiedzieć się sama!
„Ziemia odzyskana” Aldona Reich - książka o demonach, niepewności i zapomnieniu
Marta chce sobie przypomnieć. Inny bohater - zapomnieć. Ta opowieść pokazuje, że każdy z nas ma swoje demony, z którymi mierzy się każdego dnia. Jedni z nas cierpią z powodu luki w pamięci, postępującej choroby Alzheimera, która obiera człowieka z wspomnień... a inni pamiętają aż za bardzo swoje cierpienie, cierpienie bliskich i wszystkie problemy, z którymi mierzą się na co dzień.
Autorka świetnie pokazała emocje, które towarzyszą Marcie. Jak wygląda zmaganie się z dziurą w pamięci? Nie wiem, bo tego nigdy nie doświadczyłam. nawet po wypiciu większej ilości alkoholu parę lat temu (bo od trzech lat nie piję wcale) nie zdarzyło mi się, by urwał mi się film. Ale Aldona Reich tak dobrze to opisuje, że miałam momentami wrażenie, jakbym to ja była bohaterką książki.
Każdy z nas ma swoje demony. Nie musimy ich rozumieć. Ważne, byśmy byli wsparciem dla bliskich, którzy z nimi walczą.
„Ziemia odzyskana” Aldona Reich – opinie
To fantastyczna książka. Jest bardzo dobrze napisana. Autorka ma świetny warsztat pisarski, a słowa, które przelała na papier, przyjemnie się czyta. Fabuła została tak zarysowana, że trudno oderwać się od czytania. Zwroty akcji, kolejne niewiadome i zżerająca ciekawość sprawiły, że przeczytałam ją w kilka wieczorów. Nie żałuję! Chociaż rano trudno się wstawało.
Książka trzyma w niepewności, choć możemy podejrzewać, co się wydarzyło. Jednak autorka obiera kolejne warstwy pamięci powoli, dawkując nowe fakty, podejrzenia i sytuacje z przeszłości. Zakończenie jest zaskakujące. To naprawdę wciągająca książka. Polecam z całego serca.
Ciekawostki o książce „Ziemia odzyskana” Aldony Reich
Aldona Reich pisała tę powieść do września 2021 do czerwca 2022 roku. Co ciekawe, była ona jednocześnie publikowana w czasie rzeczywistym w „Gazecie Lubuskiej”. Nowe fragmenty pojawiały się co tydzień.
Jej tytuł nawiązuje metaforycznie do odzyskania pamięci oraz – rzeczywiście – do terenów ziemi odzyskanej w Polsce.
Książka została wydana nakładem Wydawnictwa Vectra i liczy 326 stron.
Aldona Reich jest z wykształcenia polonistką. Pierwszą książkę wydała samodzielnie, ale już kolejna powieść została wydana przez profesjonalne wydawnictwo.
Czytałaś już tę książkę? A może masz ochotę ją przeczytać? Daj znać w komentarzu!
Przeczytaj także inne wpisy z tej serii:
Ps. Pamiętaj, że możesz przeczytać ją za darmo w Legimi w okresie próbnym 30 dni > kliknij tu, by przeczytać za darmo
Ps2. Odwiedź mnie na Instagramie, gdzie możesz mnie zobaczyć częściej > @kocipunktwidzenia