Jako, że jest grono osób, które już dopytują, co tam u pana Kota, to śpieszę z odpowiedzią. Jest cały, zdrowy, ma się dobrze, tyje w końcu trochę i nie robi już protestu głodowego. Skończył pisać doktora z ornitologii i aktualnie zajmuje się szeroko pojętą mechaniką samochodową. Za kilka dni wyjeżdża na długie wakacje do babci-babci. Czyli można by powiedzieć, że ma bardziej bogate i emocjonujące życie niż ja.
Widuję się z nim raz w tygodniu. Ostatnio poszliśmy sobie na spacer (o tym, jak to zrobić, pisałam w tym poście). Zauważyłam, że przestał wybrzydzać aż tak z jedzeniem i zajada surowe mięsko kilka razy dziennie. Nawet chyba utył (ze 100 gramów :).
W związku jednak z tym, że kot jedzie na wakacje do babci-babci (którą kocha nad życie i od niej z ręki je i rozmawia z nią i jej słucha. Nie to co nas.) potrzebna jest instrukcja obsługi kota. No bo przecież nie każdy wie, jak się kotem wybrednym zajmować. A może i wasze zwierzęcia jadą gdzieś na wakacje? Może wam też się ta instrukcja przyda?
INSTRUKCJA OBSŁUGI KOTA
(Krok po kroku)
- Od wejścia czcij kota swego nowego, boś teraz jego niewolnikiem. Akurat u babci Kot sam idzie się przywitać, ale może się tak zdarzyć, że to ty będziesz musiał zabiegać o jego względy. Także pokłoń się na wejście, złóż hołd i ślubuj wierną służbę u jego boku.
- Kuweta musi mieć godne i dobre miejsce z widokiem na mieszkanie. Otóż kot, nawet, gdy korzysta ze swej toalety, musi mieć wgląd na to, co dzieje się w jego królestwie. Nie ma zmiłuj. Będzie cię kontrolował 24/7.
- W temacie kuwety, ważny jest żwir. Jeśli jesteś niedoświadczony, kot sam da znać, kiedy żwir należy wymienić. Starannie poukłada cały żwir na podłodze w przedpokoju, kuchni, łazience, salonie i na twoich ubraniach. Może być też tak, że wbije ci się w stopę, gdy w nocy będziesz odwiedzać lodówkę.
- Jeszcze jedno w tym temacie. Kot jest bardzo czystym zwierzęciem, przez co i jego kuweta czystą być musi. Będzie ją sprzątał po każdym użyciu 10-20 minut. Hałas przy tym będzie niesamowity, ale sprzątanie ultra-hiper dźwiękami to nowa metoda. Jest bardzo skuteczna. Szczególnie w pobliżu trzeciej w nocy.
- Przejdźmy do tematu żywienia. Jeśli kot jest zwierzęciem wybrednym, nie należy dawać mu kociej karmy, którą gardzi (co okazuje bardzo dobitnie). Należy dawać mu najlepsze kąski ze świeżej piersi kurczaka tudzież innego zwierza jadalnego. Nie będzie on jadł byle czego. Pogódź się z tym, że resztki zjadasz ty.
- Kot dba o rośliny, które regularnie podgryza. Zadbaj o to, by nie mieć żadnych trujących w domu. Wiadomo też, po co kot je rośliny. Przeczyszcza sobie tym układ pokarmowy. Jego wypociny możesz znaleźć głównie na puchatym dywanie, albo w kapciach, bo przecież na podłogę nie wypada. Spokojnie, da ci głośno znać, że coś jest nie tak.
- Picie jest bardzo ważne w życiu każdego kota. Świeża woda ma być ŚWIEŻA i tyle. Nie może być polizana. Nie ważne, czy to on polizał, czy ty. Raz polizana nie nadaje się już do użytku. Trzeba wymienić. Dobra jest też woda z kranu, świeżo pita ze strumienia.
- Wspominałam już o sprzątaniu. Kot znajdzie wszystkie brudne miejsca w domu. Wszystkie. Nie ważne, że sam nie wiedziałeś, że masz takie miejsca. Teraz już wiesz.
- Kot jest też dobrym dekoratorem wnętrz. Ma bardzo wyrafinowany gust, do którego niestety nie pasuje ta droga waza po babci, którą kochasz. Nie pasuje, leci i tyle. W to miejsce masz już nową piękną ozdobę - kota. Tak, bałagan musisz sam posprzątać, bo...
- Kot się szybko męczy. Musi przez to dużo spać. Najczęściej od 6 rano do 22 wieczorem. Przez resztę dobry zajmuje się polowaniem, sprzątaniem, krzyczeniem i szczekaniem. Musi też coś zjeść, więc ktoś mu musi dać. Zapomnij o spaniu.
- Kot lubi się bawić. Ale na pewno nie tak, jak ty chcesz. I nie wtedy, gdy ty chcesz. Może być tak, że nie będziesz jeść, pić, spać, korzystać z łazienki, bo kot wtedy chce się bawić. Możesz też rzucić pracę. Będzie łatwiej.
- Na koniec: kot uwielbia czułości. Lubi głaskanie (ale bez dotykania). Okaże ci miłość, pokazując ci swoją dupkę przy obiedzie. Okaże miłość ugniatając ci twarz przed snem. Specjalnie dla ciebie, tym razem zrobi to z pazurkami. Doceń, ile dla ciebie robi.
A teraz i ja i pan Kot życzymy wszystkim kotom udanych wakacji (jeśli takowe będą mieć), a człowiekom... no cóż... kochajcie swoje koty! :)
Muszę sobie kota sprawić :-)
OdpowiedzUsuńwarto :)
UsuńPrzy żwirku i czułościach prawie się zakrztusiłam ze śmiechu 😹
OdpowiedzUsuń;D
Usuń:) jednym słowem kot wie co dobre i doskonale wie jak to osiągnąc;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
racja ;)
UsuńSzczera prawda! Ot co!😊
OdpowiedzUsuńniestety :D
Usuńnie wiedziałam, że można stworzyć obsługę kota :D miałam kota i nie stosowałam takiego czegoś :)
OdpowiedzUsuńhttp://blog.brevio.pl/
to takie tylko przemyślenia :D
UsuńMam nadzieję, że i u mnie niebawem zamieszka kociak :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki :)
UsuńObawiam się, że przy mojej dwójce kot by nie przetrwał w domu.
OdpowiedzUsuńzależy od kota ;)
UsuńDekoratorem wnętrz jest świetnym hehe ;p sprawiła bym sobie kociaka, ale mąż ma uczulenie :(
OdpowiedzUsuńwspółczuję...
UsuńHehe, no idealny poradnik dla początkującego kociarza :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńciekawi mnie ten halas w kuwecie:)
OdpowiedzUsuńhasała jest naprawdę przenikliwy :D
Usuń"świeża woda musi być ŚWIERZA"
OdpowiedzUsuńMimo to bardzo fajny tekst.
Pozdrawiam
dziękuję, już poprawiłam ;)
Usuń