Przyszła prawdziwa jesień. Jak zobaczysz w mieście niską osóbkę opatuloną w „pelerynkę” przeciwdeszczową wielkości spadochronu – to ja. Ale...
Bardzo lubię dyskutować z ludźmi na różne tematy. Nie ma dla mnie tabu czy też tematów, których nie chciałabym poruszyć. Lubię rozmawiać o wszystkich i poznawać różne punkty widzenia. I w ten sposób wdałam się kiedyś w burzliwą dyskusję na temat przybierania i tracenia na wadze. W ogóle temat wagi jest przy mnie stosunkowo często poruszany. Nie ma tak naprawdę osoby, która po poznaniu mnie, nie skomentowała mojej figury. No nie ma. Każdy myśli, że może się na ten temat wypowiadać. A co gorsze - oni myślą, że będę się z nimi zgadzać.
Body shaming
Body shaming a szczupłe osoby
- Ty w ogóle coś jesz?
- Ale jesteś chuda.
- Skóra i kości.
- Wyglądasz jak wieszak.
- Nogi jak patyki.
- Ciągle żresz?
- Ale jesteś gruba.
- Sam tłuszcz i fałdy.
- Wyglądasz jak piłka.
- Nogi jak balerony.
- Ta sukienka pięknie podkreśla twoją figurę.
- Masz zgrabne nogi.
- Pięknie układasz włosy.
- Promieniejesz.
- Ładnie dziś wyglądasz.
Ludzie mają popaprane mózgi. Kiedyś poskarżyłam się sąsiadce, że nie mogę jeść pewnych rzeczy, bo mnie później cały dzień czyści. Na to ona, że mi zazdrości, że też by chciała, bo od tego się chudnie. Do durnego łba nie przetłumaczysz, nawet nie zaczynaj 🙈😂
OdpowiedzUsuńAż nie wiem, jak to skomentować :D
UsuńOj, ważny temat. Znam to z autopsji, bo też jestem chuda i chcę przytyć choć trochę. Uwagi takie jak wyżej są po prostu dla mnie chamskie. Ktoś tego nie rozumie, że przytyć jest tak samo trudno, jak schudnąć... Powiedz, w jaki sposób wróciłaś do poprzedniej wagi? Inna dieta, zmiana stylu życia? 😉
OdpowiedzUsuńDałam sobie dużo czasu. Dodaję kalorie do wszystkiego, np. jabłko? Z masłem orzechowym. Żeby po prostu jeść więcej kalorii.
UsuńW poprzedniej pracy siedziałam w pokoju z trzeba "grubszymi" kobietami, które nieustannie twierdziły, że ja nic nie jem i dziwiły się jak mogę nie mieć żadnej przekąski pomiędzy śniadaniem a lunchem. Były też komentarze, że jestem za chuda, ale ja się tym nie przejmowałam. Uważam, że każdy powinien zająć się swoją figurą i odżywianiem. Nic mnie bardziej nie denerwuje jak komentarze "musisz więcej jeść". Sama wiem najlepiej co mi służy i ile potrzebuję ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie!
UsuńJestem mega szczupła i niestety z takimi komentarzami się spotykam.. Przykre to, ale staram się już nie brać tego do głowy, najważniejsze, że sama ze sobą czuję się najlepiej :)
OdpowiedzUsuńTeż staram się nie brać tego do siebie, ale mimo wszystko jest to denerwujące ;)
UsuńKażdy ma prawo do kompleksów, pewnie niejedna piękność- aktorka czy modelka ma masę kompleksów mimo, że dla wielu może być ideałem. A poza tym chyba nie powinno nas interesować kto ile waży, ale czy jest zdrowy, bo to zdrowie jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńEch... temat rzeka. Fajnie skonfrontowałaś ze sobą "Ty nic nie jesz!" i "Ty ciągle żresz". Za pierwsze społecznie nie jest uznane obrażanie się. A za drugie stwierdzenie? Obraza na lata!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
I to mnie bardzo dziwi, te podwójne standardy!
Usuńja odkąd przestałam się przejmować jakimiś kompleksami, nadal mam inne zmartwienia na głowie, ale łatwiej mi wszystko pokonać, bo czuję się lepiej sama ze sobą!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!!
http://dorey-doorey.blogspot.com
Dobrze, że czujesz się dobrze ze sobą. Ja także. ALe na pewno jest masa dziewczyn, które nie potrafią nie brać tego do siebie :)
UsuńNikt nie jest idealny, każdy jest na swój sposób wyjątkowy i osobiście uważam, że pod względem wagi czy wyglądu każdy powinien zająć się sobą, nie innymi. Body shamingu nie doświadczyłam, ale nasłuchałam się lata temu różnych tekstów ze względu na wegetarianizm. Teraz jest to modne, więc drwiny, śmieszki i docinki się skończyły. Nikt też nie martwi się już o moje zdrowie, a przepowiadano mi przeróżne czarne scenariusze. Oczywiście żaden się nie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńZobacz, jakie to dziwne. Twoja dieta się nie zmieniła, po prostu moda się zmieniła. I nagle jesteś uznawana za normalną. Ludziom chyba nie da się przemówić w normalny sposób do rozumu :)
UsuńJa sama też się spotkałam z takimi słowami w swoim życiu , i bardzo mnie irytowały. Ale przestałam się tym przejmować , ale od kiedy przeszłam na wegetarianizm. To mi sie wydaje że spotkało z owiele większą krytyką. Więc nie lubię poruszać tych tematów ale jeśli ktoś otwarty chce porozmawiać nie miałąbym problemu :)
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Doświadczyłam niestety i to nie raz... Mam swoje problemy ze zdrowiem i był moment, że bardzo schudłam a jeszcze musiałam być na specjalnej diecie. Takie komentarze potrafią być bardzo bolesne i wk*rwiające zarazem. Zwłaszcza jak ktoś ci w talerz zagląda i komentuje głupio na temat tego co jesz. Nie każdy ma ochotę rozmawiać z ludźmi w pracy np. na temat swojego stanu zdrowia.
OdpowiedzUsuńWyjęłaś mi te słowa z ust. I komentowanie: a ty nie schudłaś ostatnio? Też wcale nie jest miłe...
UsuńPrzyznam, że wcześniej z określeniem body shaming się nie spotkałam, choć z samym zjawiskiem - oczywiście tak. Pierwsze co przyszło mi do głowy, to to, że niektórzy ludzie nie potrafią mówić komplementów i wydaje im się, że jak powiedzą "ty chyba nic nie jesz" to Ty usłyszysz: "Ależ ja był chciał/a być taka szczuplutka"...
OdpowiedzUsuńProblem tkwi w tym, że ludzie za dużo mówią, a za mało przy tym myślą.
UsuńMnie z wiekiem przestały ruszać komentarze na temat wyglądu, figury, itp., generalnie staram się obracać niektóre rzeczy w żart ;) Ale faktycznie można powiedzieć, że osoby szczupłe są dyskryminowane, ponieważ nikt nie myśli o tym, że takimi tekstami może sprawić komuś przykrość :/
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZ body shamingiem jako takim spotkałam się jedynie w Internecie, bo wiadomo - łatwiej jest skrytykować nie patrząc drugiej osobie w oczy. W realnym życiu zdarzały się jakieś uwagi, zwłaszcza ze strony najbliższej rodziny, ale te towarzyszą mi od najmłodszych lat i raczej nigdy się tym nadto nie przejmowałam, jednak wiem, że dla wielu dziewczyn może być to bardzo ciężkie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego wieczoru,
Jula
Dla młodych dziewczyn mogą być jeszcze bardziej krzywdzące...
UsuńBardzo ważny i poruszający wpis. Ludzie potrafią być okrutni... W ogóle nie liczą się ze słowami.
OdpowiedzUsuńNiestety...
UsuńNiestety ludzie są straszni. Nie popatrzą się na siebie tylko oceniają innych.
OdpowiedzUsuń:(
Usuń