#przeglądkulturalny | moje ulubione kanały na youtube

Dzień dobry! Wydaje mi się, że takiego wpisu jeszcze u mnie nie było. Wcześniej pojawiali się ulubieńcy miesiąca, co już nie będzie miało miejsca, a przynajmniej przez jakiś czas. Wiesz, jestem taka, że gdy się do czegoś przywiążę, korzystam z tego najdłużej jak mogę. Od roku jestem wierna jednemu szamponowi, jednej odżywce do włosów itd. Tak samo w kwestii blogów czy kont na YouTube - nie zmienia się to zbyt często, choć nie ukrywam, że czasem zafascynuje mnie jakaś nowa osoba i jej twórczość. Książki najłatwiej znaleźć ulubione w danym miesiącu, ale nie jest to blog o książkach. Szukam ciągle kierunku, w którym chcę iść i za każdym razem wydaje mi się, że już znalazłam, a potem mam jeszcze inny pomysł. I dziś tym pomysłem jest podzielenie się z tobą moimi ulubionymi kanałami na polskim YouTube i niezwiązanych z nauką angielskiego. To pierwsza edycja, będą jeszcze kolejne. Planuję takie wpisy raz w miesiącu i będę ci opowiadać o moich ulubionych kanałach na YouTube, blogach, profilach na Instagramie, książkach i innych kulturalnych rzeczach. Mam nadzieję, że ten pomysł ci się spodoba.

Kiedy znaleźć czas na YouTube?

Zacznę od opisania ci, kiedy w ogóle znajduję czas na YouTube. Czy to jest tak, że siadam i oglądam tak po prostu? Czasem tak, ale nie zawsze. 

YouTube włączam przeważnie wtedy, gdy sprzątam, albo robię coś takiego, przy czym nie muszę zbyt dużo myśleć (np. maluję, rysuję). Przy takich czynnościach przeważnie tylko słucham. Czasem tylko zerknę. 

Zdarza się tak, że po prostu oglądam filmik, bo mam na to ochotę i robię to w czasie wolnym. Inną sytuacją, w której oglądam filmik są posiłki. Nie, nie wszystkie. Jedynie te, które spożywam sama, gdy jestem sama w domu. Gdy jest mój V. jemy razem i rozmawiamy wtedy na różne tematy. 

Ile czasu spędzam na YouTube? 

Z tym bywa różnie. Czasem przez cały tydzień ani minuty, a czasem w jeden dzień kilka godzin - z czego większość podczas sprzątania, gotowania czy innych tego typu prac. Staram się nie poświęcać na to zbyt wiele czasu, choć nie ukrywam, że jak jakiś kanał mnie zafascynuje, mogłabym siedzieć i oglądać lub po prostu słuchać cały dzień. Ale bądźmy realistami!

Dobrze, a teraz już po prostu moje ulubione konta na YouTube. Nie są one ułożone w żadnej konkretnej kolejności, bo każde z nich lubię za coś zupełnie innego. 

Ciut więcej

To moje najnowsze odkrycie i oglądam Karolinę od kilku tygodni (a raczej przeważnie słucham, choć zdarza się i tak, że siedzę i notuję jak na wykładzie). Karolina zafascynowana jest życiem zero waste, co także mi się podoba i do czego kroczek po kroczku dążę. Opowiada o świadomych zakupach i świadomym życiu tak ogólnie, czyli tym, co jest mi bliskie. Nie jest fanatyczną, nie jest bardzo restrykcyjna w swoich działaniach, a wręcz przeciwnie - pokazuje, jak to wszystko wygląda w normalnym życiu. Bardzo podoba mi się jej sposób mówienia i słucham jej z przyjemnością. Uwielbiam jej filmiki o zero waste, ale też polecenia kulturalne czy foodbooki. Jedyne z czym się nie zgadzam... choć nie, to nie tak że się nie zgadzam, po prostu myślę inaczej niż ona, to kwestia wiary. Nie przeszkadza mi, że opowiada czasem o bogu w filmikach, ale po prostu nie jest mi ten temat bliski. Filmiki, które mnie nie interesują po prostu pomijam i cieszę się tymi, które nagrywa poza tym.

Maxineczka

W kategorii makijażu mam dwie swoje ulubienice i Asia jest jedną z nich. Pełen profesjonalizm, precyzja i perfekcja w jednym. Uwielbiam makijaże Asi, bo są po prostu piękne. Sama tak nie potrafię, ale z przyjemnością się od niej uczę i choć maluję się ostatnio bardzo rzadko, mój warsztat ulega zmianie i znacznej poprawie. Lubię słuchać Asi, nawet tak po prostu, bo ma przyjemny głos i zawsze dowiem się czegoś ciekawego na temat makijażu. 

LamakeupEbella

Zuzia... ach Zuzia. Mogłabym słuchać jej godzinami, nawet gdyby mówiła tylko o proszku do prania. Zuzia pokazuje makijaże, ale nie tylko. Opowiada także o pielęgnacji, sprawach domowych (do od niej dowiedziałam się o świetnej ścierce do mycia okien, do której nie trzeba żadnego płynu, a wystarczy sama woda i okna lśnią). Zuzia jest także mistrzem w nagrywaniu vlogów podróżniczych, które mogłyby służyć za reklamę dla biur podróży czy nawet całych państw. Jej filmiki z podróży oglądam z zapartym tchem i planuję w głowie, kiedy pojadę dane miejsce. Myślę, że gdyby Zuzia miała pokazać jakąś wieś zabitą dechami albo szarobure centrum miasta, zrobiłaby to w taki sposób, że aż chciałoby się pakować walizki. Czasem pokazuje też takie życiowe urywki, na których jest jej pies Wafel. Zuzia poleca także seriale, filmy, gry planszowe i inne ciekawe rzeczy. 

Od poniedziałku

Kanał Marty i Moniki. Marta jest trenerką, a Monika dietetyczką i razem tworzą podcast, który jest idealny właśnie na poniedziałek, kiedy to trzeba nam trochę motywacji, małego kopa do działania i uśmiechu. Dziewczyny opowiadają o różnych rzeczach. Ostatnio słucham podcastu o tym, jaka dieta jest najlepsza (i dlaczego żadna z tych popularnych), a innym razem o Walentynkach i tym, dlaczego randki są fajne, nawet w długoletnim związku. Lubię ich słuchać i przeważnie aż buzia mi się cieszy, bo dziewczyny mają niezłe poczucie humoru.

LifeManagerka

Kiedyś prowadziła ZdrowoManię, którą bardzo lubiłam. Agnieszka opowiadała w niej o różnych aspektach zdrowia. Rozmawiała ze specjalistami, próbowała i pokazywała widzom przeróżne aktywności fizyczne. Teraz Agnieszka pokazuje testy różnych sprzętów domowych, jej ekologiczne życie oraz vlogi i podróży. Bardzo mi się podoba także Biblioteczka Zdrowego Człowieka, która ukazuje się także na jej blogu o tej samej nazwie. 

Healthy Omnomnom

Irena jest magistrą dietetyki, jak sama się przedstawia. Jest weganką i pokazuje proste, zdrowe przepisy, z których większość jest bardzo szybka i tania przy okazji. Jeśli jesz mięso - po prostu zmodyfikuj sobie przepis. Lubię oglądać jej filmiki kulinarne, bo zawsze znajdę tam coś ciekawego, jakiś pomysł na śniadanie, deser czy obiad. Irena wrzuca swoje foodbooki, ale także porady - chociażby na temat meal prep, czyli wcześniejszego przygotowania posiłków na kilka dni. 

I to już wszystkie moje ulubione kanały na YouTube. Do tych dziewczyn bardzo często wracam. Większości z nich oglądam każdy filmik. Można się z nich wiele dowiedzieć, można się uśmiechnąć albo i wzruszyć, a przy okazji miło i przyjemnie spędzić czas. 

A ty, jaki kanał na YouTube polecasz? Napisz w komentarzu!

Trzymaj się ciepło i do zobaczenia!

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Klaudia Jaroszewska (@kocipunktwidzenia)