Ulubieńcy ostatnich dwóch miesięcy
Dziennik Wieloletni - Pani Swojego Czasu
Pisałam o nim w tym poście: Dziennik Wieloletni - czym jest? Jak z niego korzystam?
Prowadzę go prawie dwa tygodnie i nadal uwielbiam. Jutro będę odpowiadała na dodatkowe pytania na nowy miesiąc. Na razie zapisywałam odpowiedzi na pytania codziennie i każde jedno jest ciekawe, nawet te z pozoru bardzo proste. Każde pytanie omawiam z V. i czasem wywiązują się z tego długie i ciekawe dyskusje.
Będzie mi miło, jeśli kupisz Dziennik Wieloletni przez ten link afiliacyjny (jeśli to rozważasz oczywiście!): KUP TU.
Vinted
Wystawiam rzeczy na Vinted od dawna. Co trochę coś się sprzedaje. Sama znajduję tam ubranka dla malucha, czasem dla siebie. Podoba mi się to, że w aplikacji odkładają się pieniądze za sprzedane rzeczy i nie muszę płacić z konta za nowe. Mniej roboty, mniej problemów, a zakupy są szybkie, co przy Małym Człowieku stanowi wielki plus.
Dodatkowy plus za to, że można całkiem precyzyjnie szukać ubrań. Zaznaczam rozmiar, kolory i inne opcje, które mnie interesują i widzę tylko to, co chcę widzieć. Nie muszę przeglądać ubrań, które mnie w ogóle nie interesują.
Jeśli chcesz, odwiedź mnie tutaj: Vinted - Koci Punkt Widzenia. Oprócz ubranek dla dzieci, pojawiają się ubrania dla kobiet i mężczyzn oraz inne rzeczy. Aktualnie wiszą dwa albumy na wspomnienia dla dziecka, biżuteria (nieużywana!) i wiele innych.
Herbata czarna z cytryną Lord Nelson Lidl
Radość nastała, wróciłam do ukochanej herbaty. Nie znam lepszej czarnej herbaty, która nie jest zbyt mocna. Uwielbiam ją całym swoim sercem i obiecuję, że nie zamienię jej na inną. Piję ją od jakichś 4 lat i tylko raz zrobiłam wyjątek, bo na weselu dostaliśmy czarną herbatę innej marki. Zdradzę ci tajemnicę: była taka se!
Podkład Bourjois Healthy Mix
Kupiłam przez polecenia na Instagramie, gdy prosiłam o podkład idealny, lekki, wyglądający naturalnie i w żółtych tonach. Szukałam go pod makijaż ślubny, ale chętnie używam na co dzień, bo jest lekki, nie kryje w 100%, nie wygląda jak maska, nie jest suchy. Ładnie wyrównuje koloryt i wygląda naturalnie. Trzyma się u mnie cały dzień, ale powiedzmy sobie szczerze, że spacery z niemowlakiem, gotowanie obiadu itd. to nic wielkiego. O wiele lepiej byłby przetestowany w letnich upałach, ale tego na razie zrobić nie mogę.
Kupiłam go w Rossmannie, gdy był za pół ceny (ok. 35 zł), ale w internecie znajdziecie go za nawet 23 zł. Warto poszukać. Wzięłam stacjonarnie tylko dlatego, że był bardzo przeceniony (nie wiem dlaczego Rossmann życzy sobie za niego aż tyle).
Brązowy eyeliner Eveline Cosmetics celebrities
Jedna z moich dwóch ulubionych youtuberek, Zuzia - lamakeupebella, polecała brązowe eyelinery jako bardziej pasujące do słowiańskiej urody niż czarne. Sam eyeliner Eveline miałam dwa razy, ale właśnie czarny. Byłam z niego zadowolona, więc kupiłam brązowy na próbę i się zakochałam. Faktycznie pasuje o wiele lepiej, tym bardziej, że maluję się ciepłymi brązowymi cieniami. Do czarnego eyelinera raczej już nie wrócę.
Spacery
Zaświeciło słońce, zrobiło się cieplej i mam ochotę siedzieć ciągle na dworze. Zdarzały nam się spacery (z przesiadywaniem w parku) nawet 2 godzinne. Korzystam, póki mogę sobie na takie pozwolić, bo wiem, że nie zawsze tak będzie. Cieszę się słońcem i piękną pogodą. Wystarczyło, że zrobiło się "jesiennie" i znów czuję się trochę gorzej. Czekam, aż znów zaświeci słońce i będę z niego korzystać. Mam wtedy więcej energii i chęci do działania. A ty?
@nieszablonowyshablon
Dziewczyny poznałam przez newsletter, do którego rzadko zaglądałam. Potem trafiłam na Instagram, zapisałam się na wyzwanie związane z tworzeniem grafik i... przepadłam. Sporo się od nich nauczyłam z samych darmowych treści i jestem pewna, że w przyszłości skorzystam także z ich płatnych treści, bo mają wiedzę, której mi trzeba do rozwijania się na Instagramie, ale także jako "firma". Na razie w cudzysłowie, ale niedługo wyjdzie kolejny ebook i zarazem kolejny krok do mojej własnej firmy.
Na początek polecam ci poniższy post na Instagramie, ale przejrzyj sobie całe konto dziewczyn, jeśli interesujesz się tym tematem i chcesz się w nim rozwijać.
Pisanie
Na nowo pokochałam pisanie. Mam takie momenty, że nie mogę patrzyć na klawiaturę, ale ostatnio mam takie flow, że słowa same płyną. Teksty na blogu i ebook o oszczędzaniu i domowym budżecie idą świetnie. Jest szansa, że w 2 tygodnie skończę pisać całego ebooka, a jest to niesamowite tempo. Później wiadomo - korekta itd., ale sama część pisania idzie mi bardzo szybko. Robię to z przyjemnością.
Wszystkich ulubieńców możesz zobaczyć w filmiku poniżej.
To już wszyscy moi ulubieńcy. A jacy byli twoi? Daj znać w komentarzu.
Trzymaj się ciepło i do zobaczenia!
Ojej ! Ojej ! Jak dużo się u Ciebie dzieje !!! Podziwiam !!! Ja też lubię herbatę Lord Nelson z Lidla :))
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o vinted - to nie udało mi się nic sprzedać na tym portalu i zrezygnowałam. Może napiszesz o tym kiedyś coś więcej ?
Ciekawa jestem tego "nieszablonowyshablon". Zajrzę do nich ! Moc pozdrowień posyłam :)))
Oj dzieje się. Czekam, aż ten pociąg trochę wyhamuje :D
UsuńTa herbata jest przepyszna ;) Hmm, co do Vinted... nie wiem, czy jest na to dobry sposób. Na pewno tytuł ogłoszenia jak najdłuższy (np. body na długi rękaw Smyk Cool Club rozmiar 80), ale też wrzucanie codziennie czegoś - u mnie to się sprawdziło całkiem dobrze.
Pozdrawiam również :)
Ostatnio na Vinted przepadałam :D
OdpowiedzUsuńOJ można przepaść :D
UsuńTen podkład muszę koniecznie sprawdzić, coś nie mogę trafić na odpowiedni :)
OdpowiedzUsuńCo znaczy: na odpowiedni? Nie możesz trafić koloru? Czy może ogólnie na dobry podkład? :)
UsuńJa sobie nie wyobrażam makijażu bez czarnej kreski 😜😊☺😃
OdpowiedzUsuńO widzisz :D każdemu wedle potrzeb :)
UsuńTeż lubię korzystać z vinted, ale brakuje mi możliwości filtrowania po składzie materiału i często nie są też podane wymiary ;)
OdpowiedzUsuńO! I to by była super opcja - filtrowanie po składzie :) Brak wymiarów mnie też denerwuje. Sama wrzucam zawsze z :)
UsuńTeż korzystałam z ładnej pogody i często chodziłam na spacery. <3 Ostatnio jednak zrobiło się chłodniej, a dziś nawet spadł śnieg. Wiosno, gdzie jesteś?
OdpowiedzUsuńPrawie trzy tygodnie później i nadal tej wiosny nie ma! Gdzie jest?
UsuńPodzielam pasję do herbaty (z tym że w moim przypadku bardziej od konkretnej marki liczy się sposób przyrządzania – zwykle z mlekiem ☕️😊).
OdpowiedzUsuńJesteś drugą osobą, która przyrządza herbatę z mlekiem (z tych, których "znam"). Pierwszą jest moja nauczycielka z technikum :)
Usuń