Oszczędzanie pieniędzy w dzisiejszych czasach jest koniecznością, a nie tylko wyborem. Powinnyśmy mieć pieniądze na czarną godzinę, albo po prostu na bieżące wydatki (bo czasem zdarza się tak, że ledwo wiążemy koniec z końcem). W jakiejkolwiek sytuacji finansowej byś nie była, warto wprowadzić w życie zasady oszczędzania pieniędzy, bo bardzo łatwo żyć ponad stan, a później nie mieć nic. Oszczędzając pieniądze w domu możemy uzbierać je na inne potrzeby czy przyjemności. A jeśli przychodzi nam to bez wysiłku - to sytuacja w której wygrywamy podwójnie. Mam dla ciebie 3 triki na oszczędzanie pieniędzy w łazience.
Z tego wpisu dowiesz się:
- jak małe kwoty generują wielkie oszczędności,
- dlaczego posiadanie oszczędności jest takie ważne,
- dlaczego warto oszczędzać pieniądze na różne sposoby,
- 3 sposoby na oszczędzanie pieniędzy w łazience.
Inne wpisy, z których dowiesz się, jak oszczędzać pieniądze:
- 11 sposobów na oszczędzanie
- 10 sposobów na oszczędzanie na kosmetykach
- 5 sposobów na ekologiczną łazienkę, które odciążą twój budżet
- Tania wyprawka dla noworodka
- 5 sposobów, by realnie zaoszczędzić pieniądze (w kuchni)
- Gdzie uciekają twoje pieniądze? Ogarnij finanse z moim ebookiem!
- Jak bycie eko wpływa na oszczędzanie?
Czy warto oszczędzać drobne kwoty?
Oszczędzanie pieniędzy kojarzy nam się z ogromnymi kwotami. Oszczędzamy przecież na dom, samochód, wakacje za granicą. Nikt nie zastanawia się nad tym, jak oszczędzić 10 groszy czy złotówkę, prawda? To ogromny błąd. Przecież takie drobne oszczędności generują nam naprawdę duże kwoty w skali roku. Już złotówka dziennie daje nam 365 zł rocznie. Co byś zrobiła z takimi pieniędzmi?
Im więcej takich drobnych oszczędności znajdziemy każdego dnia, tym większą kwotę zobaczymy na koniec roku (miesiąca czy tygodnia, czasu, który sobie ustaliłaś). Warto więc skupić się na każdych groszach i złotówkach, bo to one sprawiają, że pieniądze na koncie zostają, a nie tylko znikają w zastraszającym tempie.
Dlaczego posiadanie oszczędności jest takie ważne?
Po pierwsze:
Nigdy nie wiesz, co cię w życiu spotka. Mimo szczęśliwego małżeństwa, mam osobne konto (mąż też ma) i tam trzymam swoje pieniądze.
Wyobraź sobie, że z dnia na dzień zostajesz z niczym. Bez mieszkania, bez środków do życia. Nierealne? Miałam tak kilka lat temu. Z dnia na dzień nie miałam nic. Teraz wiem, jak oszczędności są ważne.
Po drugie:
Żyjemy w czasach, w których inflacja ma się bardzo dobrze. Koszty życia są coraz wyższe, ale wypłaty nie rosną proporcjonalnie do nich. Musimy albo zarabiać więcej, albo oszczędzać więcej. Jeśli nie kosztuje mnie to zbyt wiele wysiłku, wolę drugą opcję. I na niej chcę się dziś skupić.
Oszczędzanie pieniędzy na różne sposoby
Jak oszczędzać pieniądze? Na to pytanie mogłabym odpowiadać godzinami. Dlatego też powstał mój ebook "Ogarnij swoje finanse!", w którym napisałam ponad 180 stron o tym, jak możemy oszczędzać pieniądze. Możesz go kupić TUTAJ.
Czasem pokazuję fajne metody na Instagramie:
Domowe sposoby na oszczędzanie pieniędzy są najlepsze. Przeważnie są one małym kosztem (komfortu czy czasu) dla nas, za to dużym zyskiem dla portfela. Co rusz widzę lub wymyślam kreatywne sposoby na oszczędzanie pieniędzy, które sprawdzają się także innym. Oto trzy z nich.
3 sposoby na oszczędzanie pieniędzy w łazience
Oszczędzanie pieniędzy w łazience dzieli się na: kosmetyki, wodę, środki do sprzątania, środki higieniczne.
Sposób 1. Środki do sprzątania
Podczas pisania ebooka przeglądałam różne strony i dowiedziałam się o istnieniu produktów, których o istnienie bym nie podejrzewała. Do wyboru mamy tyle środków do sprzątania, że nie starczyłoby życia na wypróbowanie ich wszystkich.
I to wcale nie oznacza, że musisz je wszystkie wypróbować!
Ogranicz chemię domową do minimum. Zastanów się, czy aby na pewno potrzebujesz wszystkich tych specyfików. Osobnego płynu do kurzu, do mycia blatu, okien, szyby pod prysznicem itd.
Nie będę cię zmuszać do korzystania z octu do sprzątania, ale warto to także rozważyć. A jeśli wolisz "normalną chemię", ogranicz ją do minimum. Moja mama zawsze myła podłogi płynem do szyb i wszystko było czyste. Spokojnie, nikt tego nie sprawdza!
Zdradzę ci tylko, że nie mam w ogóle płynu do mycia podłóg oraz do szyb - myję je na inne sposoby (bardzo skuteczne, szybkie i przyjemne). Są tańsze! Pisałam o nich w ebooku (zobacz TUTAJ).
Sposób 2. Zużywaj mniej wody pod prysznicem
Oszczędzanie wody jest ważne z dwóch powodów: ekonomicznych i ekologicznych. Dziś zajmujemy się tylko pieniędzmi. Ograniczenie zużycia wody pod prysznicem może generować rocznie bardzo duże oszczędności.
Gdy miałam jeszcze możliwość, sprawdziłam i okazało się, że zużyłam mniej wody w wannie niż pod prysznicem. Teraz nie mam wyboru, bo mam tylko prysznic.
Jeśli masz taką możliwość, sprawdź ile wody zużywasz biorąc prysznic (zatkaj wannę korkiem i weź normalny prysznic). Możesz się zdziwić.
A jeśli chcesz ograniczyć zużycie wody, możesz robić tak, jak ja: zakręcaj wodę, gdy jej nie potrzebujesz (np. gdy myjesz włosy, gdy nakładasz odżywkę). Nie będzie to ogromna oszczędność podczas jednej kąpieli, ale w skali roku będzie już imponująca.
Sposób 3. Sprawdzone kosmetyki
Nic tak nie oszczędza pieniędzy, jak wierność sprawdzonym kosmetykom. Tyle możemy przeczytać na temat tego, że włosy i skóra się przyzwyczajają i trzeba kosmetyki zmieniać. Od ponad 2 lat nie zauważyłam, żeby tak było. Używam ciągle tej samej odżywki, szamponu, żelu do twarzy... nadal działają tak skutecznie, jak na początku.
Jeśli znajdziesz sprawdzone kosmetyki, nie zmieniaj ich na inne, jeśli nie ma takiej potrzeby. Unikniesz w ten sposób bubli i nie wyrzucisz pieniędzy w błoto.
W łazience możemy też oszczędzać na praniu, ale o tym opowiem ci za tydzień. Będziesz mogła zapoznać się z całym kompendium wiedzy na temat prania: jak to robię, że przy dziecku piorę maksymalnie 3 razy w tygodniu i dlaczego nie prasuję ubrań.
Jeśli jeszcze ci mało, możesz sprawdzić moje wyzwanie "Ogarnij swoje finanse!". To trzy dni nagrań, kart pracy i materiałów, które pokażą ci, jak jeszcze możesz oszczędzać pieniądze. Wchodzisz w to? Jeśli tak, możesz kupić wyzwanie TUTAJ.
A jakie ty masz sposoby na oszczędzanie pieniędzy w łazience? Napisz w komentarzu i pomóż innym.
Trzymaj się ciepło i do zobaczenia!
Ps. W moim newsletterze co tydzień pokazuję metody oszczędzania pieniędzy. Możesz się do niego zapisać TUTAJ lub klikając w grafikę.
Do mycia luster używam ściereczki do szyb i wody .Do mycia kuchenki gazowej także . Tak ,to możliwe żeby umyć kuchenkę,nawet bardzo zabrudzoną, bez chemii i bez wysiłku 😀. Można nią umyć również monitor lub ekran telewizora, pralkę z zewnątrz, lodówkę z zewnątrz i wewnątrz Robię tak od lat i żaden sprzęt nie ucierpiał.Kosztowała mnie tylko 3,50 zł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 💐
I super! Nie ma sensu wydawać pieniędzy na chemię (i tracić zdrowia, bo przecież chemia mimo wszystko ma na nie wpływ) jeśli to jest skuteczny sposób :)
UsuńBardzo dobre są te pomysły
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ci się podobają :)
UsuńJa zawsze byłam za tym, żeby nie mieć tyle płynów do różnych rzeczy. Producenci kuszą i robią serię pięciu różnych płynów do paru rzeczy każdy do innej, a równie dobrze można mieć raptem 2.
OdpowiedzUsuńDokładnie! Płyn do kuchenki, do piekarnika, jeszcze tylko brakuje to lodówki z zewnątrz, wewnątrz, do półek itd.
Usuń