Przyszła prawdziwa jesień. Jak zobaczysz w mieście niską osóbkę opatuloną w „pelerynkę” przeciwdeszczową wielkości spadochronu – to ja. Ale...
Zima w Polsce trwa długo. Dodatkowo nie należy do najpiękniejszych, szczególnie w ostatnich latach. Śnieg leży przez maksymalnie kilkanaście dni, a przez pozostałe jest szaro i ponuro. Dochodzą koszty ogrzewania, ubieranie się w milion warstw, ciągłe infekcje, przeziębienia i zmęczenie. Brakuje nam słońca, które zdecydowanie za rzadko wychodzi zza chmur. No i ten smog, który czuć od początku sezonu grzewczego... Nic dziwnego, że tak wiele osób zimy po prostu nie lubi! Ale zima była, jest i będzie, więc może warto znaleźć chociaż kilka rzeczy, za które można ją polubić? Pokażę Ci, jak to zrobić.
Jak polubić zimę?
Zima nam nie straszna - jak polubić zimę i cieszyć się nią choć odrobinę?
Nawet najgorsza sytuacja ma jakieś zalety lub daje korzyści. Spróbuj ich poszukać.
To ćwiczenie, które możesz robić zawsze wtedy, gdy Ci źle. Zdarzył się wypadek? A może zostawił Cię facet? Zrobiłaś głupi błąd, który wiele Cię kosztował? Byłam tam! Gdy emocje już opadały, szukałam zalet lub korzyści wynikających z tych sytuacji. Znajdowałam je za każdym razem.
Nie, nie jest to łatwe. Ale warto próbować, choćby to miały byś na początku bardzo naciągane zalety. Gdy miałam stłuczkę samochodem (nie z mojej winy), dowiedziałam się przez przypadek, że auto ma zajechany silnik i naprawianie go może być zbyt kosztowne. Nie dość, że dostałam odszkodowanie, to zyskałam wiedzę, że pompowanie kasy w ten samochód nie jest opłacalne. Każdy błąd czy z pozoru kiepska sytuacja może nas czegoś nauczyć. To od nas zależy, jak ją potraktujemy.
Zima nie odpuszcza - znajdź jej zalety!
Ćwiczenie na polubienie zimy: znajdź jak najwięcej rzeczy, które są fajne w zimie. To może być cokolwiek, np. ciepłe skarpety, długie wieczory czy pierogi na święta.
Kusząco dziś u Ciebie :) Zdjęcia na śniegu rewelacyjne. Muszę sobie zrobić, zanim nie będzie to możliwe :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że u Ciebie jest śnieg? :)
Usuń