Napisałam najpierw zupełnie inny wpis, ale uznałam, że temat gotowania bardziej się wpisuje w proste życie. Dlatego biorę się do pisania raz jeszcze i opowiem Ci o tym, jak ułatwiam sobie gotowanie. Zebrałam dla Ciebie 10 porad!
Mało kogo stać na dietę pudełkową, a jeszcze mniej osób na stołowanie się każdego dnia w restauracjach. Dlatego większość z nas gotuje. Niestety, często pochłania to mnóstwo czasu i rodzi frustrację. Jeśli Ciebie też dotyczy ten problem, sprawdź jakie triki i ułatwienia stosuję podczas gotowania, żeby było łatwiej, przyjemniej i szybciej.
10 sposobów na łatwiejsze i szybsze gotowanie
Sposób 1: plan posiłków i lista zakupów
Sposób 2: gotowanie obiadu na dwa dni
Nigdy nie gotuję obiadu tylko na jeden dzień. Codzienne przygotowywanie obiadu ma dla mnie wiele wad:
- marnowanie zasobów (prądu, gazu itd.),
- marnowanie czasu,
- codzienne zastanawianie się, co na obiad,
- więcej zmywania.
Obiad przeważnie gotujemy na 2 dni, a zdarza się, że na więcej (jak mąż zrobi barszcz ukraiński, to mamy na 4-5 dni!). Czy nam się to nie nudzi? Nie. Czym są te 2 dni z całego życia? Naprawdę wolę jeść dwa razy to samo, niż poświęcać 2 razy czas na gotowanie.
Sposób 3: mrożenie
Gdy robimy pierogi, kluski itd. przygotowujemy ich więcej. Zostawiamy na 2 dni na obiad, a resztę mrozimy. Dzięki temu mamy szybko, domowy obiad, gdy nie ma czasu, sił ani chęci na gotowanie. Przy okazji też nie marnujemy jedzenia.
Sposób 4: sitko na patelnię
Nie lubię sprzątać po gotowaniu. Mycie kuchenki i ścian z tłuszczu czy sosu pomidorowego nie należy do najprzyjemniejszych zajęć. Dlatego kupiłam w IKEI p
okrywkę-sitko na patelnię i teraz zamiast czyszczenia wszystkiego, mam do umycia jedną rzecz.
Sposób 5: nie czyszczę tego, co można jeść
Pamiętam, jak moja mama wykrajała z papryki dosłownie każdy biały fragment. Ja tego nie robię. Wyciągam tylko gniazdo nasienne i gotowe. Jak jakieś ziarenka zostaną w papryce, to zostaną. Można je zjeść! Z cukinii nie wykrajam środka. To bardzo oszczędza czas, a jedzenie jest tak samo dobre.
Uwaga: oczywiście owoce i warzywa myję!
Sposób 6: proste przepisy
W większości przypadków korzystam z prostych przepisów. Nie widzę sensu w gotowaniu złożonych potraw na co dzień. Zamiast przygotowywać sos pomidorowy ze świeżych pomidorów, wykorzystuję passatę. Lubię dania jednogarnkowe, zapiekanki i jedzenie, które da się szybko przygotować (wolę makaron lub kaszę zamiast ziemniaków).
Sposób 7: podział obowiązków
Nie tylko ja jem, więc nie tylko ja gotuję. Mój mąż przygotowuje obiady jak ma drugie zmiany w pracy. Często też on gotuje w weekendy. Za to ja to robię, gdy on ma pierwsze zmiany i nocki. Dzięki temu żadne z nas nie spędza całego życia w kuchni.
Sposób 8: blender i rozdrabniacz
To moje ulubione gadżety w kuchni. Zamiast siekać marchewkę czy kapustę, wrzucam ją do rozdrabniacza. Oszczędzam mnóstwo czasu. Lubię też korzystać z blendera. Z końcówką do ubijania śmietany radzi sobie z tym szybciej niż zwykły mikser.
Sposób 9: gotowanie bez sprzętu AGD
Gdy mogę, wybieram „ręczne” sprzęty zamiast tylko podłączanych do prądu. Łatwiej i szybciej jest wyciągnąć ręczną trzepaczkę, gdy przygotowuję ciasto na naleśniki (mieszanie i tak trwa tylko chwilę). Montowanie blendera z końcówką do ubijania śmietany, a później mycie go jest bardziej pracochłonne.
Sposób 10: smażenie na 2 patelnie
Gdy zamażą nam się np. placki ziemniaczane, nie chcę stać przy kuchence przez pół dnia. Dlatego smażę je na 2 patelnie, dzięki czemu robię to 2 razy szybciej.
A jakie są Twoje triki na łatwiejsze gotowanie?
Trzymaj się ciepło i do zobaczenia!
Spodobał Ci się ten post? W takim razie przeczytaj także:
Super wpis i bardzo potrzebny do przemyślenia :) dzielenie się obowiązkami jest ważne
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuń